Kolejna depesza z Korei
Kategoria: Inne wiadomości - Zagranica / 02 Lipca 2011
Wyświetleń: 2460
Komentarzy: 3
Tagi:
Natalia Bąk
Olga Szymańska
Korea
GniewekTT
Koreański Związek Tenisa Stołowego
Para Koreańczyków zajmuje się nami wspaniale. Cały czas są gdzieś w pobliżu, oprowadzają nas po sklepach i nie pozwalają za nic płacić. Dbają i starają się być naprawdę bardzo mili. Są z nami także trzy zawodniczki z Francji, których jednak wcześniej nie znałyśmy.
Jedyny, co nam przeszkadza, to tutejszy klimat. Jest parno, duszno, wszędzie unosi się coś podobnego do mgły, więc ogólnie nie ma czym oddychać.
To jednak nic wielkiego, bo przecież jesteśmy w samym sercu Seulu. Miasto oczywiście robi wrażenie. Jest ogromne, ale zdjęcia doślemy później.
Jeśli chodzi o plan, to dzisiejszy dzień spędzamy w Seulu, a jutro to o godzinie 10 jedziemy do innego miasta, gdzie trwały będą wszystkie próby zdjęciowe do filmu. Będziemy współpracować z profesjonalnymi aktorami, więc przed nami ciekawa przygoda. Zaplanowany jest również czas na zwiedzanie miasta. Zanim to jednak nastąpi, czeka nas wiele godzin na hali.
Z Seulu Natalia i Ola.
Kilka zdjęć:
Jerry napisał:
02 Lipca 2011
IP: 83.21.69.*
Dziewczyny! Róbcie dużo zdjęć i zapisujcie chociaż parozdaniowe wspomnienia najczęściej jak to tylko możliwe! Może się wam to kiedyś przydać do jakieś książeczki albo albumu o waszej przygodzie z tenisem stołowym, albo do jeszcze czegoś innego! Bawcie się dobrze! Pozdro
fhgh napisał:
13 Maja 2013
IP: 83.21.49.*
Czy był możliwość zweryfikowania takiego pomiaru drugi przyrządem?
Z jednej strony walka z oszustami a z drugiej sposób tej walki nie na zasadzie
norm ,przepisów, certyfikatów i uprawnień , tylko na zasadzie "bo my tak uważamy i już".
hjk napisał:
13 Maja 2013
IP: 83.21.49.*
Po pierwsze osoba która robiła testy.
To ze ktoś kupił sobie stetoskop to nie znaczy ze jest lekarzem, podobnie tutaj jakiś gość kupił sobie miernik VOC czyli po polsku LOZ-lotne związki organiczne
nie oznacza ze potrafi w sposób profesjonalny i nie dajacy wątpliwości co do poprawności pomiaru, dokonać takich czynności.
Czy był możliwość zweryfikowania takiego pomiaru drugi przyrządem?
Z jednej strony walka z oszustami a z drugiej sposób tej walki nie na zasadzie
norm ,przepisów, certyfikatów i uprawnień , tylko na zasadzie "bo my tak uważamy i już".
Zostaw komentarz