Ilość komentarzy: 13

... napisał:
02 Marca 2016
IP: 89.231.110.*
i nie wiadomo cieszyć sie czy martwić. sukces panów przypadek, czy wynik ciężkiej pracy. Sądzę, że to przypadek, i nasi włodarze uznają to za wynik pracy, i dalej będą powielać chałupnictwo.
Ranking indywidualny raczej nie gwarantował sukcesu, dlatego uważam wynik za przypadek!!!! (nie umniejsza to sukcesu zawodników, ale trzeba patrzeć dalej i szerzej)

Kibic napisał:
02 Marca 2016
IP: 83.26.226.*
Ja uważam ze to nie przypadek sprawił że jestesmy w pierwszej dwunastce swiata w drużynie, jezeli oglądałes mecz z portugalią i tam widziałeś jakis przypadek to się nie znasz na tenisie stołowym ba być moze nawet na sporcie, ja tez często się krytycznie wypowiadam na temat reprezentacji, pzts-u itp itd ale tutaj przypadku nie było, mało tego uważam że naszą drużynę stać na tych mistrzostwach nawet na medal wiem że się zapędzam ale taka prawda ominelismy Chinczyków mamy Anglików pozniej Francuzów i uwazam ze jestesmy w stanie z nimi wygrac, tylko Panie Krzeszewski błagam nie wystawiaj Pan Zatówki a bron Boze Kulpy, zawsze krytykowalem to ze do kadry na MŚ czy ME nie zabieraja duzo młodszych zawodnikow ale jednak jest przepasc miedzy Zatówką a innymi gosc nic nie pokazal, juz pal liho zagral z dobrym Japoncem ale zagrał bez wiary bez walki nie krzyknał ani razu nie mobilizował sie samemu wygladolao to jakby był obraony ze w ogole musi grac masakra...

kibol napisał:
02 Marca 2016
IP: 93.176.214.*
Brawo Polacy

... napisał:
02 Marca 2016
IP: 77.21.152.*
Kiedy jest mecz Polska - Anglia?

do Kibic napisał:
02 Marca 2016
IP: 94.254.224.*
kibic sribic nic się nie znasz,jakimi innymi goścmi,zagrał jeden mecz,Zatówka poszedł na pożarcie,bo nikt nie chciał grać z Mizutanim,

Tadek napisał:
02 Marca 2016
IP: 62.133.145.*
Jeśli jest wiara w siebie to można b.wiele dokonać. Nasi zagrali b.odważnie i do przodu, co zaowocowało super wynikiem. Wandżi ma dobry rok, co potwierdził na Pro Tour-ch, orak już blisko emerytury, ale jest cierpliwy, konsekwentyny, a umiejętności ma, glowa musi wytrzymywać lepiej, a to zadziałało z Portugalczykami. Dyjas ma super BH, trochę dojrzeja i długo na krajowym rynku mało kto mu podskoczy.

. napisał:
03 Marca 2016
IP: 37.47.104.*
No i powalczyli .. Polska mentalność, zadowolili sie juz tym co sie udało ..

torun napisał:
03 Marca 2016
IP: 89.229.2.*
po medalu gosciu jakim z anglia w plecy taka szansa byla jak nigdy nie bedzie baj baj brawa za walke chlopaki

piter napisał:
03 Marca 2016
IP: 83.238.198.*
Narobili nadziei... Pokonali Singapur, mistrzów Europy. Jakie brawa za walkę. Jedynego Dyjasa pozostawić resztę rozgonić

no nie napisał:
03 Marca 2016
IP: 79.110.193.*
Następny...

Sherif27 napisał:
03 Marca 2016
IP: 89.229.211.*
Kilka razy z rzędu awansować do fazy pucharowej i nazwać to przypadkiem? Ciekawe. Reprezentacje mamy bardzo silną jak na nasze warunki. Dyjas tak jak na DME zaprezentował się fantastycznie w fazie grupowej. W fazie pucharowej nie radzi sobie z presją. Tej reprezentacji brakuje lidera. Jak kiedyś był Grubba potem Błaszczyk. Dyjas ma wszelkie predyspozycje, żeby zostać tym liderem ale na razie musi swoje przegrać. Brawo dla całej drużyny, bo można was wszystkich chwalić

Dokladnie napisał:
03 Marca 2016
IP: 79.110.193.*
Dokladnie tak. Na pewno wynik i tak lepszy niz stan tenisa w kraju. Ograli duuzo wyzej notowanych przeciwnikow. Góra bardzo solidnie, Wandzi wygral 2 b.wazne pojedynki. Dyjas ogolnie super tylko zabraklo kropki nad i w najwazniejszych momentach. Ale to przyjdzie z czasem.

Heddo napisał:
04 Marca 2016
IP: 89.67.186.*
Przypadek to zbyt duże słowo. Bardziej szczęście, że Portugalczycy - a zwłaszcza Freitas - byli w dość mizernej dyspozycji.

Jak dla mnie turniej jest raczej na minus, gdyż główny sukces to ogranie wspomnianej Portugalii, co umożliwiło zajęcie 2 miejsca w grupie, natomiast przegrana z Ukrainą nie powinna się była przydarzyć, Anglię też wypadałoby ograć.

Teoretycznie szanse na "czwórkę" faktycznie były, bo Anglia i Francja były do ogrania, pod warunkiem rozegrania dwóch naprawdę dobrych meczów. Dopiero Japonia / Hongkong byłyby poza zasięgiem.

Personalia? Naprawdę dobrze zaprezentował się Dyjas. Jeszcze trochę mu brakuje, ale już gra na wysokim poziomie. Wandżi zagrał nieźle, ale przesunąłbym go na trójkę (o ile w ogóle chce jeszcze grać w kadrze), Górak może nie zawiódł, ale i tak usunąłbym go z zespołu albo ustawił jako nr 5. Kulpa jest chyba rzeczywiście za słaby i nie jestem pewien, czy w ogóle ma potencjał, ale słowa skierowane wobec Zatówki są nie fair. Trochę go presja przytłoczyła, a trochę został rzucony na pożarcie Mizutaniemu. O tym meczu należy zapomnieć, nie wyciągać pochopne wnioski. Uważam, że powinien dostawać więcej szans - powinien być numerem 2 w kadrze. Wyniki przyjdą z czasem. A to, że się nie ekscytuje ponad miarę niekoniecznie jest oznaką braku motywacji. On zawsze jest taki chimeryczny, jakby nieśmiały, ale...Waldner też się nie darł i nie wygrażał pięścią, a wolę walki miał, jak mało kto